Hej :) Pisałam na moim facebooku, że miałam mały wypadek i nie jestem w stanie przez kilka dni wychodzić na zdjęcia, chociaż i tak już jest lepiej, bo zaczynam w miarę normalnie chodzić :) Myślę, że jeszcze kilka dni i na blogu pojawi się stylizacja :) Dziś korzystając z okazji mam dla Was recenzję bronzera Summer of Love marki Makeup Revolution. Możecie go dostać na stronie goodies.pl TUTAJ/HERE :)
Bronzer jest podzielony na 3 strefy, gdy się połączą tworzą naprawdę bardzo fajny, trójwymiarowy efekt. Posiada błyszczące drobinki, więc dodatkowo rozświetla twarz. Opakowanie jak widać jest przesłodkie i mega urocze, jestem nim oczarowana :) Pigmentacja jest naprawdę dobra, bronzer długo utrzymuje się na twarzy bez poprawek :) Jak dla mnie ideał zaraz po moim ulubionym Bahama Mama z The Balm, jednak ten jest o wiele tańszy. Ocena- 10/10 :)
Jak tak go pozytywnie oceniasz to muszę go koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuń:) jest fajny ale chyba nic nie przebije "mamuśki" z the balm :) z mur mam taki duży bronzer który nie daje efektu podobnego do rozświetlacza a jednak te serduszka trochę są jak rozświetlacz :) Choć i tak są bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńTak ! Lip balm najlepsza :)
UsuńMam serduszko tylko w wersji różu do policzków i jestem niesamowicie zadowolona!:)
OdpowiedzUsuńTen produkt chyba nigdy się nie skończy :)
That's so pretty! I love the effect!
OdpowiedzUsuńxoxo, Colli
Wanna win Olaplex?
Ciekawe, fajne odcienie :)
OdpowiedzUsuńhttp://garderobelove.blogspot.com/
Super bronzer, uwielbiam takie kilku kolorowe.
OdpowiedzUsuńhttp://www.simplethingsbyjok.com/
Już samo opakowanie przyciąga wzrok ;
OdpowiedzUsuńUwielbiam makeup revolution jak skończe mój ze Sleeka to może wypròbuje tego ;)
OdpowiedzUsuńOd dawna mam smaczek na ten bronzer :)
OdpowiedzUsuńBronzer wygląda fajnie, ale jak na razie jeden mam, więcej nie potrzebuje ;) Nie lubie mieć nadmiaru kosmetyków. Szybkiego powrotu do zdrowia :d
OdpowiedzUsuńhttp://drewniany-most.blogspot.com/
Na to serducho mam już ochotę od dłuższego czasu :)
OdpowiedzUsuńTe serduszka wyglądają przeuroczo :)
OdpowiedzUsuńoglądam je od zawsze, bardziej niż wnętrze kuszą opakowania ;) <3
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo ładnie, ale jak dla mnie może to być największy kit i tak kupiłabym na ładne opakowanie :D
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego powrotu do zdrowia. Spodobało mi się jego pudełeczko. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com.
OdpowiedzUsuńSłodko wygląda :) Gdy wykończę zapasy może się za nim rozejrzę :)
OdpowiedzUsuńteż mam serduszko;)
OdpowiedzUsuńSandicious
Nigdy go nie używałam, może kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńjustmajka.blogspot.com
Aktualnie używam podkładu z maybeline 24 h i naprawdę go polecam. A co do produktu, nigdy nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńMój blog-KLIK
Ciekawie ;D
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie, będzie mi miło :
efeel.wordpress.com
<< Pomysły na zdrowe śniadanie, 10 sposobów na lemoniadę ;)
Mam cerę przetłuszczającą się dlatego unikam raczej świecących drobinek w kosmetykach. Produkt ma fajne kolory ale niestety nie dla mnie :((
OdpowiedzUsuńZapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo
Widziałam go w drogerii i opakowanie bardzo mnie kusiło, teraz z pewnością go kupię, bo wydaje się naprawdę ciekawym produktem ;)
OdpowiedzUsuńMój blog, zapraszam :))
Sympatyczne to serduszko :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego serduszka, ale od dawna mi się marzy :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę ciekawy bronzer! Będę musiała go wypróbować ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Strasznie mi się podoba opakowanie oraz sam bronzer.Szkoda że nie umiem konturować twarzy.
OdpowiedzUsuńWyglada uroczo :*
OdpowiedzUsuńMoże wzajemna obserwacja?
Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
jak dla mnie to za ciemny ;D
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym produkcie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)
veronicalucy.blogspot.com
Pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuń